Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MZK Jastrzębie: gminy dorzucą 2,5 mln na ratowanie PKM. Rydułtowy i Pszów są przeciw. DA SIĘ URATOWAĆ FIRMĘ?

oprac.: JACK
Gminy dorzucą 2,5 mln na ratowanie PKM
Gminy dorzucą 2,5 mln na ratowanie PKM MZK
Przedstawiciele gmin wchodzących w skład Międzygminnego Związku Komunikacyjnego zdecydowali o przekazaniu 2,5 mln zł dla PKM. Ośmiu przedstawicieli samorządów opowiedziało się za wsparciem przedsiębiorstwa. Przeciwko głosował Dawid Topol, wiceburmistrz Pszowa i Marcin Połomski, wiceburmistrz Rydułtów. Kto ma rację?

MZK Jastrzębie: gminy dorzucą 2,5 mln na ratowanie PKM. Rydułtowy i Pszów są przeciw. DA SIĘ URATOWAĆ FIRMĘ?

PKM to spółka córka MZK, której autobusy wożą pasażerów w miastach regionu - Jastrzębiu, Wodzisławiu, Rybniku, powiecie wodzisławskim, Czerwionce-Leszczynach. Ale od lat przynosi straty, ostatnio kierowcy grozili strajkiem generalnym (firma zatrudnia ponad 70 kierowców). 2,5 mln pozwala MZK kupić czas i odsunąć w czasie protesty, które mogłyby sparaliżować komunikację w regionie.

– Dalsze dopłaty nie mają sensu. Za kilka miesięcy ponownie będziemy się zastanawiać skąd wziąć pieniądze, aby PKM przetrwało – uważa Marcin Połomski, wiceburmistrz Rydułtów, który obok władz Pszowa także nie zgadza się na dopłacanie, zwłaszcza, że niedawno do kasy PKM już wpłacono 400 tysięcy złotych na "najpilniejsze potrzeby".

Pieniądze, które zasilą budżet PKM umożliwią rozpoczęcie zmian właścicielskich. Od stycznia 2019 roku MZK nie będzie już właścicielem PKM. Co do przyszłości przedsiębiorstwa istnieje kilka wariantów. W grę wchodzi likwidacja, przejęcie przez jedną z gmin, sprzedaż oraz przekształcenie tego podmiotu w spółkę pracowniczą, co jest najmniej prawdopodobnym scenariuszem.

– Przeprowadzimy ten proces w sposób cywilizowany i odpowiedzialny ze względu na dobro mieszkańców wszystkich dziesięciu gmin. Mam nadzieję że PKM poza strukturami MZK znajdzie właściwą ścieżkę rozwoju. Wsparcie finansowe ma to umożliwić. Jego brak oznaczałoby nie tylko koniec PKM, ale także koniec MZK i chaos komunikacyjny - twierdzi Janusz Buda, przewodniczący Zarządu MZK.

Szczegółowy plan działań zmierzający do usamodzielnienia PKM ma zostać przedstawiony w pierwszej połowie roku.

Przekazanie dodatkowych funduszy do PKM przez gminy nastąpi poprzez zwiększenie stawki za wozokilometr,
która obowiązuje członków MZK. Zdecydowano, że wzrośnie ona o 46 groszy i wyniesie 5,21 zł za wozokilometr. Dodatkowe środki z tego tytułu wyniosą 1,6 mln zł. Kolejne 900 tys. zł to efekt podniesienia stawki w ubiegłym roku o 20 groszy z poziomu 4,55 zł do 4,75 zł za wozokilometr.

Nie jest tajemnicą, że dyskusja na temat kolejnego wsparcia finansowego PKM była burzliwa. Przedstawiciele gmin, co zrozumiałe, nie cieszą się z konieczności wygospodarowania w swoich budżetach dodatkowych pieniędzy. – Głosowałem za wsparciem PKM, aby dochować istoty funkcjonowania MZK, czyli działać zgodnie z zasadą solidarności – mówi Wiesław Janiszewski, burmistrz Czerwionki-Leszczyn. - Gdyby mnie było stać, sam bym zorganizował komunikację w naszej gminie, być może bezpłatną choć wiadomo, że takowa nie istnieje. Nie robię tego dla siebie, ale podejmuję decyzje w trosce o moich mieszkańców, aby komunikacja dobrze funkcjonowała – dodaje burmistrz Czerwionki-Leszczyn.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MZK Jastrzębie: gminy dorzucą 2,5 mln na ratowanie PKM. Rydułtowy i Pszów są przeciw. DA SIĘ URATOWAĆ FIRMĘ? - Jastrzębie-Zdrój Nasze Miasto

Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto