Polscy celebryci, którzy późno zostali ojcami. Strasburger, Pazura i inni. Dla nich wiek to tylko liczba!

Losy gwiazd są niezwykle różnorodne. Cały kraj żyje ich sukcesami i porażkami, ślubami, rozwodami, chorobami, czy też właśnie narodzinami dzieci. Bywa i tak, że ich życie nagle przybiera nieoczekiwany obrót. Nawet po latach małżeństwa się rozwodzą i wchodzą w inne, nowe związki. A z tych nierzadko, nawet gdy panowie są już w podeszłym wieku, rodzą się dzieci.

Gdy został ojcem, miał 72 lata! Dziecko urodziła mu ponaddwukrotnie młodsza kobieta. Karol Starsburger, bo o nim mowa, jest rekordzistą w naszym zestawieniu dojrzałych ojców i z pewnością jednym ze starszych celebrytów, którym urodziła się pociecha. Dla Krzysztofa Kowalewskiego córeczka Gabriela nie była pierwszym dzieckiem, ale stała się oczkiem w głowie. Gdy się urodziła, aktor miał 63 lata. I choć artysta zmarł dwa lata temu, wspomina się jego miłość do dzieci. Przykłady gwiazd, które zostały późno ojcami, można mnożyć.

Mężczyźnie na zostanie ojcem w późniejszym wieku pozwala po prostu biologia. W męskim organizmie plemniki powstają od czasu osiągnięcia dojrzałości płciowej, aż do śmierci. Nie oznacza to jednak, że zostanie ojcem jest tak samo łatwe w wieku 30 lat, jak i 60. Z czasem szanse na dziecko spadają. Co więcej, prawdopodobieństwo niekorzystnego wpływu na zdrowie dzieci także jest większe w przypadku ojców w zaawansowanym wieku. Choć jeszcze niedawno kwestia ta była pomijana, wiedza jest coraz większa.

Jak widać, wiek w przypadku niektórych polskich celebrytów nie jest przeszkodą. Zobacz w naszej galerii powyżej, kto został ojcem w późnym wieku!